TORUŃ

100 osób odpracowało w 2015 roku karę ograniczenia wolności w MPO.

Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w Toruniu to jeden z toruńskich podmiotów, w których wykonywane są tzw. prace społecznie użyteczne. W 2015 roku karę w naszej firmie odpracowało 100 osób. – Odpracowujący kary sprzątają starówkę, zamiatają chodniki i wykonują różne prace na terenie firmy. Myją i naprawiają pojemniki, zbierają odpady rozniesione przez ptaki czy wiatr przy składowisku, pomagają sprzątać obiekty MPO – mówi prezes MPO Piotr Rozwadowski. – Skazani zawsze sprzątają pod nadzorem naszych pracowników.

Skazani kierowani są do MPO przez zespoły kuratorskiej służby sądowej. Najpierw przechodzą wstępne szkolenie z zakresu bhp oraz szkolenie stanowiskowe,  a następnie przydzielane im są odpowiednie prace. Za osoby wykonujące prace społecznie użyteczne odpowiada w MPO p. Jan Kwiatkowski.

- W MPO wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom skazanych, ponieważ wiemy, że są to często osoby, którym w życiu jednorazowo, mówiąc potocznie, powinęła się noga – mówi Jan Kwiatkowski. – Umożliwiamy im pracę w weekendy, w miarę możliwości dostosowujemy grafik do potrzeb. Odpracowanie kary ma przede wszystkim resocjalizować.

Praca skazanych i ich zachowanie są codziennie ocenianie. Po odpracowaniu wyznaczonej przez sąd ilości godzin MPO wystawia każdemu odpowiednią opinię. - Osoby wykonujące prace społecznie użyteczne najczęściej sumiennie wykonują nałożone na nich zadania – ocenia prezes Rozwadowski.