Barok z kastanietami

"Barok zuchwały" – koncertem o tak frapującym tytule zostanie zainaugurowany 10 kwietnia w Toruniu Festiwal Cichej Muzyki. Koncert rozpocznie się o godz. 17.00 w Sali Mieszczańskiej Ratusza Staromiejskiego.

To już szósta edycja imprezy organizowanej przez Towarzystwo Bachowskie w Toruniu przy wsparciu Urzędu Miasta i Urzędu Marszałkowskiego oraz sponsorów - firm BUDLEX SA, OPTIGUARD i Hotel 1231. W pierwszym koncercie cyklu melomani poznają kolejne oblicze muzyki barokowej - muzykę gitarową Hiszpanii w wykonaniu sześciu muzyków i śpiewaczki z zespołu JACARAS z Wrocławia. Grupa powstała w 2009 roku, tworzą ją studenci i absolwenci Wydziału Instrumentalnego Akademii Muzycznej im. K.Lipińskiego we Wrocławiu. Kierownikiem zespołu jest prof. Piotr Zaleski, prowadzący w uczelni klasę gitary.

Według Diccionario de autoridades „jacara” to „grupa zuchwałych młodzieńców, która śpiewając i hałasując, przemierza nocne ulice miasta” i tego należy się spodziewać na niedzielnym koncercie.

Wysłuchamy następujących pieśni i tańców:

  • Gaspar Sanz – Jacaras
  • Jose Marin – No piense Menguilla ya ( pieśń )
  • Santiago de Murcia – Fandango
  • Jean Baptiste Lully – Se que me muero ( pieśń )
  • Francisco Guerau – Villano i Canarios
  • Juan Aranes – Chacona ( pieśń )
  • Gaspar Sanz – Espanoleta
  • Jose Marin – Si quieres dar ( pieśń )
  • Anonim – De tu vista celoso ( pieśń )

Wykonawcy: Julieta Gonzalez-Springer (Meksyk) – śpiew, kastaniety; Łukasz Figiel, Mateusz Ławniczak, Łukasz Oleszek, Martin Złotnicki – gitary; Piotr Zaleski – timple; Jakub Persona – instrumenty perkusyjne. Słowo przed koncertem wygłosi Jakub Burzyński.

Zespół Jacaras wykonuje tańce i pieśni Hiszpanii okresu baroku, znajdujące się w XVII i XVIII-wiecznych tabulaturach gitarzystów hiszpańskich, opracowane na współczesne instrumentarium. Niektóre z tych tańców odegrały znaczącą rolę w historii muzyki i są znanymi do dzisiaj formami, jak tarantela, fandango czy wariacyjnie opracowywana przez stulecia folia. Inne przetrwały w społecznościach lokalnych ( canario ), wiele zaś popadło w zupełne zapomnienie ( mariona, cumbee ). Wspólną cechą wszystkich tańców jest ciekawa, różnorodna rytmika, która później legła u podstaw tworzącego się w XIX w. w Hiszpanii stylu, znanego dziś powszechnie jako flamenco. Rytm podkreślany był nie tylko użyciem kastanietów, tamburyna, ale specyficznymi uderzeniami w struny gitary ( rasgueado ), a nawet w pudło rezonansowe. Tańce improwizowano, dokonując szeregu przekształceń-wariacji, jak było to w zwyczaju gitarzystów – pierwsze znane dziś z publikacji wariacje muzyczne to gitarowe Diferencias Luysa de Narvaeza z 1538 roku. W tańcach mieszają się wpływy kultury hiszpańskiej, indiańskiej, a nawet afrykańskiej, którymi interesowali się Hiszpanie penetrujący obszary Ameryki.