Sąd Rejonowy w jednej siedzibie
Gdańska Pracownia Architektoniczna AA przedstawiła projekt nowej siedziby Sądu Rejonowego. Prezentuje się ona imponująco.
Podczas konferencji prasowej, która odbyła się 24 lutego br. w Urzędzie Miasta Torunia zaprezentowany został projekt nowej siedziby Sądu Rejonowego w Toruniu. W spotkaniu udział wzięli: zastępca prezydenta miasta Zbigniew Rasielewski, przedstawiciele gdańskiej Pracowni Architektonicznej AA, która wykonała projekt, Agata Wrońska – kierownik Oddziału Inwestycji i Remontów z Sądu Okręgowego w Toruniu, Andrzej Kurzych – wiceprezes Sądu Rejonowego w Toruniu, Adam Popielewski - dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa oraz Rafał Wiewiórski - dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg.
Prowadzenie inwestycji Ministerstwo Sprawiedliwości zleciło Sądowi Apelacyjnemu w Gdańsku. Ten zaś wykonanie projektu powierzył Pracowni Architektonicznej AA s.c. z Gdańska, która ma w swoim dorobku projekty i wykonanie lub przebudowę już kilku budynków sądu, m.in. w Wejherowie, Sopocie i Tczewie.
Projekt budynku został oparty na dwóch dokumentach: Decyzji lokalizacyjnej inwestycji celu publicznego, którą wydał UMT, oraz na zatwierdzonym przez Ministerstwo Sprawiedliwości programie funkcjonalno-użytkowym budynku.
Zadowolenia z projektu i perspektywy wybudowania nowego gmachu łączącego wszystkie wydziały sądu w Toruniu nie krył Andrzej Kurzych, wiceprezes Sądu Rejonowego. - Funkcjonujemy w pięciu lokalizacjach, znacznie od siebie oddalonych, co poważnie nam komplikuje pracę. Obieg akt, komunikacja między wydziałami, sędziami są obecnie mocno utrudnione. Cieszę się, że jesteśmy już na tym etapie prac - powiedział.
W nowym gmachu sądu swoją siedzibę znajdzie 12 wydziałów: trzy wydziały karne, trzy cywilne, wydział ksiąg wieczystych, pracy i ubezpieczeń społecznych, gospodarczy oraz gospodarczy KRS i sekcja do spraw wykonania orzeczeń karnych. Będą w nim 40 sal rozpraw, które rozlokowane zostaną na trzech kondygnacjach. Na czwartej kondygnacji znajdą się pomieszczenia biurowe i administracyjne, na piątej zaś gabinety dyrekcji oraz sala konferencyjna. Z kolei w piwnicy będzie garaż podziemny na 101 miejsc dla pracowników sądu oraz cztery miejsca postojowe 4 dla konwojów przywożących oskarżonych oraz archiwa i pomieszczenia techniczne. Na poziomie parteru zaś w podcieniu budynku będą 33 miejsca postojowe dla klientów sądu.
- Naszym celem było zaprojektowanie budynku funkcjonalnego i atrakcyjnego. Nie mniejszą wagę przykładaliśmy też do zagospodarowania części publicznej, tak aby była ona placem nie tylko z nazwy – i to nam się chyba udało – mówił projektant Andrzej Błażko.
Projektanci zatem starali się dopasować swą koncepcję do otoczenia, które stanowi zróżnicowana architektura. Są tu bowiem zarówno wieżowce, jak i zabytkowe wille z 1927 i 1904 roku czy budynek o architekturze nawiązującej do przedwojennych gmachów. Pod uwagę brane były także ciągi komunikacyjno-piesze, a także rosnąca tam zieleń, wkomponowana w otoczenie. Stąd np. pomysł, by budynek przeciąć przejściem dostępnym dla torunian, a skracającym drogę przez plac. W otoczeniu znalazły się też ławki oraz stojaki na rowery.
W warunkach zabudowy ustalono maksymalną wysokość budynku wynoszącą 25 metrów oraz akcent wysokościowy sięgający do 33 metrów. Aby jednak nie stworzyć przytłaczającego gmachu, projektanci zastosowali zasadę „budowanie przez odejmowanie”, czyli takie przekształcanie głównej bryły, by zyskał ona lekkość i stała się przyjazny zarówno dla osób w niej pracujących, jak i interesantów oraz przechodniów i mieszkańców.
Do budynku sądu prowadzić będzie wejście – brama, na całej wysokości oszklona, tak by rozjaśnić wewnętrzną przestrzeń publiczną – korytarze, poczekalnie. Elewacja ma być szaro-biała; biel będzie sięgać do wysokości okolicznych budynków, by zharmonizować całość znajdującej się wokół architektury. Wewnątrz zaś, na sufitach i ścianach, wykorzystana zostanie okładzina drewniana, mająca ocieplić wnętrze.
Ciekawostką jest fakt wykorzystania znajdujących się obecnie na placu płyt betonowych. Zostaną one zachowane w całym wejściu – zarówno przed budynkiem, jak i w hollu. Dzięki temu przestrzeń stanie się płynna, ciągła, skomponowana z otoczeniem. Przeszkolona cała ściana wejściowa dodatkowo to podkreśla.
- Projekt oceniam bardzo wysoko. Znakomicie się wpisuje w otoczenie. Powściągliwość, jaką charakteryzuje się bryła budynku Sądu rejonowego, zasługuje na pochwałę, gdyż dostosowana jest do powagi instytucji, jaka się tu będzie mieścić – mówił Adam Popielewski, dyrektor Wydziały Architektury i Budownictwa.
Jak powiedział na wstępie zastępca prezydenta Zbigniew Rasielewski, przedstawiona koncepcja sądu nie jest jeszcze w pełni zakończona. Konieczne będą pewne modyfikacje, szczególnie dotyczące ruchu drogowego oraz miejsc parkingowych. Obecnie pusty Plac Zwycięstwa służy mieszkańcom i przyjezdnym za parking. Jak poinformował Rafał Wiewiórski z Miejskiego Zarządu Dróg, będą rozważane różne możliwe warianty działania, jak tę sytuację rozwiązać. Na pewno już niedługo w pobliżu będą prowadzone dwie inwestycje drogowe: przebudowa skrzyżowania ulic Grudziądzkiej i Warneńczyka oraz przebudowa Placu bp. Chrapka. Planowane jest zrobienie prawoskrętu z ulicy Gudziądzkiej w kierunku Warneńczyka, co spowoduje udrożnienie wyjazdu z sądu. Wśród planów jest też utworzenie parkingu typu Kiss and Ride. - Myślimy też o rozbudowie parkingów w okolicy, najbliższe lokalizacje, brane pod uwagę znajdują się przy ul. Bażyńskich i Gregorkiewicza – dodaje dyrektor MZD, Rafał Wiewiórski.