TORUŃ

O 30 milionów złotych zmniejszy się deficyt Torunia. Spowodowane jest to oszczędnościami i przesunięciami części wydatków na rok 2017. Zmianami w budżecie radni zajmą się na sesji 15 grudnia 2016 r.

- Wprowadzamy do budżetu dodatkowe dochody w kwocie 6,5 mln zł. Są one związane z wypłatą świadczeń alimentacyjnych, rodzinnych i programu 500+. Wynika to z rozliczenia potrzeb w tym zakresie. Z kolei dochody miejskie wzrosną o 1,7 mln zł i wynikają ze zwiększenia subwencji oświatowej oraz z większych niż planowano wpływów z zewnętrznych podatków przekazywanych miastu z urzędów skarbowych i sprzedaży nieruchomości.

W zakresie wydatków 16 mln zł to wydatki niezrealizowane w tym roku, które zostaną przesunięte na kolejne lata, głownie na rok 2017. Brak realizacji tych wydatków wynika ze stopnia realizacji inwestycji. I tak połowę tej kwoty stanowią wypłaty odszkodowań za grunty pod drogi. Odszkodowania te wypłacane są przez miasto na podstawie decyzji wojewody, a że procedury długo trwają, nie wszystkie planowane wypłaty uda się w tym roku zrealizować. Nie ma to na szczęście wpływu na zaawansowanie inwestycji, a jedynie na rozliczenia miasta.

Jest też kilka inwestycji, przy których -  przez opóźnienia w przetargach – pieniądze zostaną wydane w przyszłym roku. To kolejne 8 mln zł.

Miasto zaoszczędziło także dodatkowe 15,5 mln zł.  Połowa tej kwoty to oszczędności na obsłudze zadłużenia. Pozostałe środki to oszczędności w ramach zadań inwestycyjnych i bieżących, z czego 1,4 mln zł to pieniądze, których nie wydamy na organizację telewizyjnego Sylwestra. Zamiast niego odbędzie się miejska impreza za 225 tys. zł.

Po stronie wydatków znajdzie się uzupełnienie dotacji dla żłobków (ok. 40 tys. zł), wsparcie dla Miejskiej Przychodni Specjalistycznej na zakup urządzeń rehabilitacyjnych (48 tys. zł) i dodatkowe 1,2 mln zł dla oświaty na rozliczenia wynagrodzeń oraz dotacje dla prywatnych placówek (500 tys. zł).